wtorek, 15 stycznia 2008

Weddings boom! - bez przesady

Poprostu nie moge tego co sie wokół mnie dzieje. Okazuje się ,że w tym roku czeka mnie jakiś Weddings boom. To wszystko przyprawia mnie o ból głowy,gdyż jak powszechnie wiadomo ja ślubów nie znoszę... już na prawde wolę pogrzeby. No bo sory po co odstawiać jakąs szopke z cała rodzina. Kompletnie tego nie rozumię.. Czy nie można tego załatwić w najbliższym gronie???? Od razu trzeba spraszać cała rodzinę??? ok jeszcze jeden ślub bym przetrzymała ale od razu 3 w tak niewielkim odstepie czasowym(za jakie grzechy???) Przecież ja wakacje mam do odpoczynku,a nie do torturowania mnie ;/NIE MA JAK DOBIĆ KONAJĄCEGO

1 komentarz:

Unknown pisze...

Już nie rób z siebie takiej ofiary :P A grechy to by się znalazły za jakie będziesz musiała to zcierpieć :D